Przyrost majątku top 1% = 32 x bottom 50%

Według najnowszych danych prezentowanych m.in. na spotkaniu ministrów finansów G20 w Rio de Janeiro (25.07.2024) w ciągu ostatniej dekady posiadacze top 1% majątku na Świecie zwiększyli stan posiadania o 42 biliony (ang. trillions, 42T). Jest to wartość 34 razy większa niż cały przyrost majątku w dolnej połowie (ang. bottom 50%) populacji Globu.

Metody działania na poziomie Światowego top 1% nie są tajemne. Jeszcze w XX wieku dostęp do wiedzy był ograniczony – stanowił wyzwanie logistyczne i ekonomiczne. To przeszłość. Dziś, rozwój technologii i internetu otworzył drzwi nieprzebranych możliwości dla każdego kto chce nie tylko gonić, ale także przegonić najlepszych. Naturalnie nie z każdego punktu startowego możliwe jest dogonienie fortun metodycznie budowanych przez pokolenia. Bezsprzecznie jednak możliwe jest świadome działanie ukierunkowane na ambitny cel.

Budowanie fortun nigdy nie było łatwiejsze. Trwonienie fortun nigdy nie było łatwiejsze. Budowanie fortun nigdy nie było trudniejsze. – Wszystkie zdania są prawdziwe. Teraz należy wybrać perspektywę.

Inwestowanie jest proste, ale nie jest łatwe.

„Największym ze złudzeń jest przekonanie, że wiedza nie jest złudzeniem.” – ten głęboki cytat pochodzi ze starożytnych hinduskich pism. Opisuje jednak granicę poznawczą, która do dziś może ramować historię dowolnego współczesnego kryzysu finansowego. Wśród miliarderów nie brakuje osób, które porzuciły formalną edukację na bardzo wczesnym etapie, a mimo to (lub dzięki temu) były zdolne sięgać wysoko. Wśród wykształconych ekonomistów w rzeczywistości niewielki procent osiąga zyski pozwalające utrzymywać się z posiadanej wiedzy. Istnieje ciekawe badanie przeprowadzone przez G. Martina i N.Taleba dotyczące tej kwestii. Stworzyli oni listę naważniejszych ekonomistów zaangazowanych w zarządzanie funduszami. Okazało się, że ci finansiści ponosili straty nieproporcjonalnie często. Najsłynniejszym przykładem jest upadek Long Term Capital Management – funduszu, który  zatrudniał Noblistów…

Ile warta jest najsilniejsza waluta Świata?

Siła nabywcza 1 dolara spadła o 98% od 1971 roku. Na codzień posługujemy się wykresami nominalnych zmian cen, widzimy wiecznie rosnące rynki akcji, nieruchomości, itd. W rzeczywistości sprawa jest nieco bardziej złożona. Jednostka wyceny nie jest stała – nie sposób o tym powtarzać przy każdym wykresie, ale każdy wykres ma tę ukrytą gwiazdkę. Dynamiczny mianownik ukrywa rzeczywisty obraz.

opracowanie FPP Group

Strona w przebudowie

Zapraszamy po znacznie więcej niebawem!

Skończylibyśmy już dawno, ale lata takie jak 2023/2024 zdarzają się raz na pokolenie. Dlatego zamiast robić content, robimy… yield. 😉

 

Pecunia non olet?

(Pieniądz nie śmierdzi?)

Pieniądz powstaje w systemie rezerwy cząstkowej, powszechny system edukacji nie kładzie nacisku na zrozumienie istoty pieniądza (a właściwie walut) fiducjarnego. Jednocześnie większość ludzi w krajach rozwiniętych poświęca co najmniej 8 godzin dziennie na pracę za pieniądze: papierowe lub elektroniczne. Biorąc pod uwagę, że około 6 godzin to sen, oznacza to, że ludzie poświęcają blisko 45% życia na pracę za pieniądze (jednostki wymiany), o których: nie wiedzą jak powstają, kiedy powstają, ile ich jest... A nawet jeśli wiedzą to są pozbawieni jakiegokolwiek wpływu na sposób i tempo kreacji pieniądza. Jednocześnie wszystko, łącznie z dobrami zaspokajającymi potrzeby pierwszego rzędu takimi jak jedzenie jest wyceniane w tychże walutach.

Wszyscy uczestniczą w grze – nazwijmy ją – „globalna ekonomia”, mimo, że zasady tej gry rozumie garstka osób. Zaskakujące (a może nie) jest to, że dokładnie taki sam rozkład ma światowy podział majątku: garstka kontroluje większość zasobów…

Po kryzysie finansowym w 2008 roku, Banki Centralne we wszystkich istotnych miejscach na Świecie zwiększyły wielokrotnie podaż pieniądza, na bezprecedensową w historii skalę i w sposób (skoordynowane: FED, EBC, BOJ, BOE, SNB…). Tylko Amerykański FED (Bank Rezerwy Federalnej – prywatny, choć pełniący funkcję banku centralnego USA) zwiększył bilans z ok 1.5 biliona (ang. trillion) USD w 2007 roku do ok 4.5 biliona USD w 2014 roku (zakończenie QE3), kolejne podwojenie nastąpiło w 2020 roku – do blisko 9 bilionów USD.

16 lat po kryzysie:

Giełdy biją rekordy wycen, nieruchomości znów wydają się tylko drożeć. Pozornie wszystko w najlepszym porządku, w praktyce… nie do końca. Ten stan został osiągnięty przez zastosowanie narzędzi, które dzieci w piaskownicy nazwałyby oszustwem, a w świecie „high finance” to quantitative easing – luzowanie ilościowe, skup aktywów, operacje otwartego rynku, transakcje REPO itd. Zmiana zasad gry w czasie gry. Czołowe Uniwersytety nie nadążają z akademickim klasyfikowaniem nowych rodzajów umów swap tworzonych na Wall Street, nie wspominając o regulatorach.

Stoimy u progu zmian.

Rozwiązanie obecnej sytuacji, która nie ma precedensu w historii, będzie wymagało narzędzi podobnego kalibru – bezprecedensowych. Wszystko co dziś uznajemy za pewne (np. wypłacalność rządów, pieniądze w banku, płynność na giełdach) może nagle zostać gwałtownie przewartościowane. W historii już wielokrotnie ludzkość wychodziła z gospodarczych ekstremów i za każdym razem ten moment nazywano podobnie: „rewolucja”, „przewrót”, „krach”.

Można podejść do zagadnienia łagodniej i określić to co nas czeka „urealnieniem wycen”, niezależenie jednak od nazwy tego co formuje się na rynkach, z perspektywy człowieka posiadającego jakiekolwiek zasoby należy podjąć się wypracowania planu działania, tak aby je pomnożyć lub utrzymać w obliczu potęgującej się zmienności na rynkach. Trzecia opcja (poza mnożeniem lub utrzymaniem) jest mniej atrakcyjna – oznacza stratę posiadanych zasobów w wyniku gwałtownych zmian gospodarczych, które wydają się być nieuniknione.

FPP Group księgowość<br />
inwestycje

Biuro Warszawa

Marszałkowska 53/5

00-676 Warszawa

KRS: 626076

NIP: 7010591934

telefon

+48 735 420 624

(84) 307 03 70

e-mail

biuro@fppgroup.pl

ksiegowosc@fppgroup.pl